Pomarańcza & Czekolada, duet idealny.
Witam się z Wami piątkowo!
Mróz za oknem trzyma już drugi tydzień i śnieg leży... co prawda zmrożony i szkoda, że jest go tak mało, no ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)
Na zimową aurę najlepsze jest rozgrzanie czy to herbatą, zupą, kakaem czy też rozgrzewającym kosmetykiem. Wiadomo też, że zimą człowiek lubi sobie podjeść. Co najbardziej smakuje? Oczywiście czekolada i pomarańcza, a połączenie tych dwóch smaków lub zapachów dla większości z nas jest połączeniem idealnym.
Muszę się przyznać, że samej czekolady nie jadam, bo nie lubię (chyba, że to batonik, wafelek), a na cytrusy mam uczulenie. Ale rekompensuję sobie to czymś innym, bo otaczam się tymi zapachami za którymi wprost przepadam. Od listopada brałam ciepłe kąpiele w wannie pełnej piany i z dodatkiem cudownego płynu. Ów płyn to...
Luksja - Choco orange, płyn do kąpieli.
Producent/Marka: Luksja
Pojemność/Waga: 1 litr
Cena: 9,99
Kilka słów od producenta
Konsystencja płynna, satynowa, z drobinkami, których niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu. Płyn o kolorze brązowo przeźroczystym, a jego zapach po prostu obłędny. Miałam ochotę go ciągle wąchać i wzbraniałam się przed tym, by go nie spróbować. Po rozpuszczeniu go w wodzie tworzy się delikatna piana, a zapach pozostaje.
Siedząc w wannie wśród tego cudownego zapachu czekolady, przełamanego nutką pomarańczy człowiek robi się rozmemłany i zdecydowanie się odpręża. Dobrze jest tak sobie siedzieć w wannie wiedząc, że za oknem zima...
Najfajniejsze jest to, że ów płyn delikatnie nawilża skórę natomiast szkoda, że na skórze nie pozostaje na dłużej. Może to i dobrze, bo małżonek by mnie podgryzał, gdyż jest miłośnikiem czekolady ;)
Jest to jeden z niewielu płynów do kąpieli, który podbił moje serducho, a jego dodatkowym plusem jest wydajność. Polecam po ciężkim dniu bądź na chandrę.
Teraz gdy przygoda z tym płynem dobiegła końca, będę wypróbowywała nowości jakie Luksja wprowadziła do sklepów, bo strasznie ciekawa jestem kolejnych płynów do kąpieli.
A Wy który wybierzecie?
Spokojnej nocy.
Izisshe
*dwa ostatnie zdjęcia opatrzone logiem Luksji zostały pożyczone z internetu
Mróz za oknem trzyma już drugi tydzień i śnieg leży... co prawda zmrożony i szkoda, że jest go tak mało, no ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)
Na zimową aurę najlepsze jest rozgrzanie czy to herbatą, zupą, kakaem czy też rozgrzewającym kosmetykiem. Wiadomo też, że zimą człowiek lubi sobie podjeść. Co najbardziej smakuje? Oczywiście czekolada i pomarańcza, a połączenie tych dwóch smaków lub zapachów dla większości z nas jest połączeniem idealnym.
Muszę się przyznać, że samej czekolady nie jadam, bo nie lubię (chyba, że to batonik, wafelek), a na cytrusy mam uczulenie. Ale rekompensuję sobie to czymś innym, bo otaczam się tymi zapachami za którymi wprost przepadam. Od listopada brałam ciepłe kąpiele w wannie pełnej piany i z dodatkiem cudownego płynu. Ów płyn to...
Luksja - Choco orange, płyn do kąpieli.
Producent/Marka: Luksja
Pojemność/Waga: 1 litr
Cena: 9,99
Kilka słów od producenta
Konsystencja płynna, satynowa, z drobinkami, których niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu. Płyn o kolorze brązowo przeźroczystym, a jego zapach po prostu obłędny. Miałam ochotę go ciągle wąchać i wzbraniałam się przed tym, by go nie spróbować. Po rozpuszczeniu go w wodzie tworzy się delikatna piana, a zapach pozostaje.
Siedząc w wannie wśród tego cudownego zapachu czekolady, przełamanego nutką pomarańczy człowiek robi się rozmemłany i zdecydowanie się odpręża. Dobrze jest tak sobie siedzieć w wannie wiedząc, że za oknem zima...
Najfajniejsze jest to, że ów płyn delikatnie nawilża skórę natomiast szkoda, że na skórze nie pozostaje na dłużej. Może to i dobrze, bo małżonek by mnie podgryzał, gdyż jest miłośnikiem czekolady ;)
Jest to jeden z niewielu płynów do kąpieli, który podbił moje serducho, a jego dodatkowym plusem jest wydajność. Polecam po ciężkim dniu bądź na chandrę.
Teraz gdy przygoda z tym płynem dobiegła końca, będę wypróbowywała nowości jakie Luksja wprowadziła do sklepów, bo strasznie ciekawa jestem kolejnych płynów do kąpieli.
A Wy który wybierzecie?
Spokojnej nocy.
Izisshe
*dwa ostatnie zdjęcia opatrzone logiem Luksji zostały pożyczone z internetu
musi bajecznie pachnieć :D
OdpowiedzUsuńZapach pewnie ma obłędny :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mam wanny. Ale to nic straconego. Ja tych płynów używam jako żeli pod prysznic. Wtedy ich zapach utrzymuje się dłużej na ciele.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować pod prysznicem :)
UsuńJaaaak to nie lubisz czekolady? Nie rozumiem :D Marzy mi się ten makaronikowy, ale we wszystkich Rossmannach, w których byłam, już go wykupili.
OdpowiedzUsuńno nie przepadam za czekoladą :P ale zapach lubię ;) aa i zobacz w realu ;)
Usuńjuz czuje ten zapach mmm
OdpowiedzUsuńmusi nieziemsko pachniec :)
OdpowiedzUsuńwygląda...smakowicie :D aż spróbuję chyba teraz czekolady z pomarańczami :) nabrałam ochoty :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie:)
paullista.blogspot.com
a on jest jeszcze w produkcji? bo jak jestem w rossku to nigdy na niego nie trafiam, tylko na nowe (których zapachy nie powalają)
OdpowiedzUsuńja swój kupiłam w realu ;) ewentualnie poszukaj w małych drogeriach
Usuńmów mi więcej <3 KOCHAM CZEKOLADĘ!
OdpowiedzUsuńehhh, czekolada...
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć.. :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylifeforfashion1.blogspot.com/ zapraszam
Uwielbiam wersję zapachową czekolada-pomarańcza mniam :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga do odebrania nominacji do Liebster Blog Award !
OdpowiedzUsuńhttp://paullista.blogspot.com
Dziękuję ślicznie! :)
UsuńNie miałam żadnego, ale wyglądają fajnie. Chociaż dla mnie połączenie czekoladowo pomarańczowe wcale nie jest takie idealne :D
OdpowiedzUsuńmoże znajdziesz jakieś idealne połączenie, które Ci podpasuje ;)
UsuńIdę od Ciebie, bo zjem laptopa i to będzie Twoja wina :D :D :D
OdpowiedzUsuńhehehe aż tak źle? ;)
Usuńchoco-orange bardzo mi przypadł do gustu :) pewnie dlatego że uwielbiam czekoladę, w każdej postaci. ale ta przynajmniej nie tuczy ;P
OdpowiedzUsuńoj tak nie tuczy i ten chemiczny posmak :P
Usuń