Dziś mój ulubiony dzień tygodnia czyli czwartek. Pora na mini recenzje filmową, na tapecie nominowany do Oskara w kilki kategoriach, film z Leonardem Dicaprio.
Zjawa
Gatunek: Dramat, Przygodowy, Western
Czas trwania: 2 godz. 36 min
Produkcja: USA
Filmweb: 7,3★/10
Rok produkcji: 2015 świat/ 2016 Polska
Zacznę od tego, że film jest już drugą ekranizacją książki pod tytułem "Zjawa. Opowieść o zemście". Pierwsza adaptacja "Człowiek w dziczy" miała miejsce w 1971 roku i jest równie ciekawa, choć troszkę odbiega od ówczesnej. No dobra odbiega o całe 23 lata i jest inaczej przedstawiona.
Akcja toczy się w 1823 roku. Grupa traperów wyrusza w dziewicze rejony Ameryki w poszukiwaniu zwierzyny nadającej się na oprawę skór. Gdy wszystko idzie zgodnie z planem zostają napadnięci przez Indian, a ich zdobycze zabrane. W popłochu przed kolejnym pogromem postanawiają znaleźć inne tereny, nie należące do czerwonoskórych. Podczas wędrówki dochodzi do napaści niedźwiedzia na jednego z ludzi. Grupa postanawia zostawić swojego zranionego towarzysza z dwójką ludzi, którzy mają się nim zająć.
Krótko podsumowując film jest ciekawy, tym bardziej, że oparty jest na faktach i opowiada o zemście ojca, po stracie syna. Oglądając go możemy podziwiać dobre zdjęcia dzikiej natury, napawać się dobrym dźwiękiem. Film przypadł mi do gustu i to bardzo, jednak słyszałam głosy osób, które kompletnie znudził. Żeby to ocenić polecam go obejrzeć.
Jak zawsze podaję link bez limitów i rejestracji KLIK.
Mieliście już okazję go oglądać?
Pozdrawiam!
Paulina