Cześć kochani! Witam w nowym roku, wiem, że już prawie połowa stycznia ale jakoś ciężko mi się ogarnąć z postami, a doba jest dla mnie zdecydowanie za krótka.
Byle by do wiosny... ;)
Dzisiejszy post będzie o umilaczu, który w ostatnim czasie towarzyszy mi podczas odpoczynku w wannie. Teraz mam mało czasu by się w wannie wylegiwać tak jak lubię i miałam to w zwyczaju ale jak już wejdę do wanny, to chwilę które w niej spędzam celebruję. Ostatnio mam w zwyczaju wlewać do wody Avon - Watermelon, płyn do kąpieli.
Zacznę od tego, że żele do kąpieli tej marki nie są złe i jeszcze żadnej krzywdy mojej skórze nie wyrządziły. Zapach tego umilacza jest po prostu obłędny i pachnie słodkim lecz nie do przesady arbuzem. Kolor cieszy oko, choć nie lubię różu, to w tym wypadku o jego kupnie zadecydował zapach, a nie kolor. Butelka w której znajduje się kosmetyk ma fajny kształt dzięki czemu idealnie leży w dłoni i się z niej nie wyślizguje, jej pojemność, to 500 ml. Konsystencja jest taka jak na żel do kąpieli przystało, rzadka.
Wystarczy niewielką ilość wlać pod bieżącą wodę i możemy cieszyć się zapachem roztaczającym się w łazience oraz ogromną ilością piany, mało tego piana nie znika szybko i długo utrzymuje się w wodzie, umilając nam nawet te dłuższe kąpiele w wannie.
Płyn do kąpieli nie wysusza skóry ani też jej nie nawilża, robi to co należy czyli bąbelki i ładnie pachnie, dzięki czemu umila kąpiel. Oprócz tego nie uczula, a zapach choć krótko, to przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Lubię go i już ;)
Pozdrawiam!
Paulina
Miałam figowy płyn do kąpieli z tej firmy i był świetny <3 aktualnie nie posiadam wanny, więc już nie kupię ;/
OdpowiedzUsuńszkoda, wanna, to jednak fajna sprawa ;)
Usuńoj tak ;) no ale cóż, zbyt mała łazienka na wannę ;)
Usuńważne, że jest się gdzie umyć :)
UsuńNiestety nie mam wanny i wiele mnie omija :/
OdpowiedzUsuńoj szkoda...
UsuńKiedyś używałam płynów z Avonu, ale strasznie wysuszały mi skórę :/
OdpowiedzUsuńNie każdemu one służą
UsuńKupowałam kiedyś te płyny z Avonu jednak słabo się pieniły i zrezygnowałam... Jednak teraz ich produkty się bardzo poprawiły także muszę znów spróbować :)
OdpowiedzUsuńA arbuza uwielbiam! Zarówno jego smak jak i zapach :)
Oj tak jest diametralna różnica w niektórych kosmetykach tej marki :)
UsuńBardzo lubię płyny z avonu.
OdpowiedzUsuńja też ale tylko niektóre ;)
UsuńSama nie miałam tego płynu ale jak byłam konsultantką to dziewczyny często je zamawiały i chwaliły:-)
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować :)
UsuńUwielbiam ten płyn, zwłaszcza jego zapach <3
OdpowiedzUsuńpachnie obłędnie :)
UsuńBardzo lubię tę serię ;))
OdpowiedzUsuńja również :)
UsuńKiedyś często używałam ich, ale zaczęły mnie uczulac : (
OdpowiedzUsuńoj... pewnie coś w składzie zmienili :(
Usuńi u mnie brak wanny :o( a takie fajne błogie kąpiele mnie omijają :o(
OdpowiedzUsuńszkoda :/
Usuńnie znam tego płunu
OdpowiedzUsuńpolecam nawet ze względu na zapach :)
UsuńUwielbiam arbuza. Będę robić pewnie zamówienie z Avonu prawdopodobnie poprzez teściową, więc sobie zamówię. A co mi tam :D
OdpowiedzUsuńWięc czekam na Twoją recenzję :)
Usuń