Nieodnaleziona
Wydawnictwo: FILIA
Rok wydania: 2018
Gatunek: Thriller psychologiczny.
Liczba stron: 400
Zaczynając czytać Nieodnalezioną, wydawało mi się, że już znam tą historię. Może dlatego, że główna bohaterka nazywała się Ewa, a początek akcji zaczyna się na bulwarach, więc skojarzyło mi się z Ewą T. Później było już tylko ciekawiej. Jej chłopak po 10 latach nie może o niej zapomnieć i nie umie poukładać swojego życia. Jego jedyny przyjaciel wpada na jej ślad szukając zdjęć z koncertu na którym był. Mamy również drugi wątek, niby poboczny, a jednak główny. Opowieść Wernera przeplata się z opowieścią Kassandry, właścicielki biura detektywistycznego które próbuję odnaleźć zaginioną. Kas jest ofiarą przemocy domowej...
Wszystkie wątki fajnie się łączą, mamy wiele zaskakujących elementów, dwa ogromne zwroty akcji. Po odłożeniu książki ciągle o niej myślałam, a po zakończeniu jej opowieść zostaje w pamięci. Mam nadzieję, że kolejne książki tego autora są tak genialne jak ta i z chęcią po nie sięgnę. Polecam!
Pozdrawiam!
Paulina
Lubię książki które po przeczytaniu zaprzątają myśli :) Na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca :)
Usuńprzeczytałąm, jestem pod mega wrażeniem, chcę wiecej :)
OdpowiedzUsuńMam identyczne odczucia :)
Usuń