Sylveco, tonik do twarzy.

Sylveco, tonik do twarzy.

Cześć kochani! Dziś pora na post kosmetyczny, bo te w ostatnim czasie u mnie kuleją. Dziś kilka słów na temat toniku. Muszę Wam powiedzieć że jestem zwolenniczką tego typu kosmetyków, gdyż dobrze się u mnie sprawdzają. Jak się sprawdziła ta marką dowiecie się czytając dalej.

Sylveco, hibiskusowy tonik do twarzy.




Producent/Marką: Sylveco

Pojemność/Waga: 150 ml

Cena: w zależności od sklepu od 15 do ok 18 zł

Mała, niepozorna buteleczka, z zamknięciem typy klik, ma całkiem przyjemna dla oka szatę graficzną. Po otwarciu opakowania w nozdrza uderza nas apteczny zapach... Co niezbyt mi do gustu przypadło. Na szczęście po wylaniu specyfiku na dłoń okazało się że prawie w ogóle nie pachnie, co jest dla mnie dziwna sprawą.

Kilka słów z etykiety




Jak zdążyliście już przeczytać z etykiety (bądź nie) w skład toniku oprócz hibiskusa wchodzi również aloes.

Konsystencja toniku delikatnie żelowa (przypomina rozwodniony kisiel), dzięki temu bardzo fajnie się rozprowadza i przekłada się to na wydajność. Kolor brudno różowy, po wylaniu na wacik nie prezentuje się ładnie więc wstawiam Wam zdjęcie na dłoni.




Po zaaplikowaniu na skórę twarzy szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy, co ma czasem miejsce przy stosowaniu niektórych toników, a czego bardzo nie lubię.

Bardzo fajnie nawilża skórę i pozostawia ją przyjemnie gładką. Skoro to tonik, to powinien skórę tonizować i tu spisuje się świetnie, przy dłuższym stosowaniu nie podrażnia i niweluje podrażnienia już powstałe. Nie zapycha porów i nie powoduje uczuleń czyli tak jak obiecuje producent jest hipoalergiczny. Idealny do każdego rodzaju cery i tu duży plus bo jestem posiadaczką cery mieszanej, skłonnej do podrażnień. Oprócz tego przyjemnie odświeża skórę i nie szczypie w oczy ;)
Jak dla mnie ma same plusy i jestem ciekawa innych toników tej marki.

Mieliście już okazję wypróbować tonik Sylveco?

Pozdrawiam!

Paulina

Obserwatorzy

Copyright © 2014 Z miłości do.... lifestyle , Blogger