Gra czyli filmowy czwartek

Cześć kochani!

Dziś przybywam z filmem, który mimo iż leciwy jest bardzo intrygujący. Po obejrzeniu go stwierdziłam ze smutkiem, że już nie robią takich filmów...

Gra





Gatunek: Thriller

Czas trwania: 2 godz. 8 min

Produkcja: USA

Filmweb: 7,9/10

Rok produkcji: 1997

Nicholas Van Orton, zamożny i wpływowy biznesmen obchodzi swoje 48 urodziny. Jest to dla niego trochę traumatyczny czas, gdyż jego ojciec popełnił w tym wieku samobójstwo. Jego życie jest ustabilizowane, nudne i podporządkowane pracy. Dostaje od brata (z którym nie ma najlepszych stosunków) prezent jakim jest zaproszenie do gry. Ma ona odmienić jego życie...
Z początku traktuje ten prezent z przymrużeniem oka, jednak z czasem udaje się na spotkanie, które wprowadza chaos do uporządkowanego świata. Niepowiązane ze sobą sytuacje prowadzą do tego, że przedsiębiorca jest przekonany, że ktoś z firmy która realizuję "grę" dybie na jego życie i chce przechwycić jego majątek.



Genialna gra aktorska Michaela Douglasa, ciekawa rola Penna i film trzymający w napięciu to idealne umilenie jesiennego wieczoru. 
Muszę przyznać, że w moim odczuciu film jest rewelacyjny, pod warunkiem, że przetrwacie pierwsze 10 minut. Gdy już się wciągniemy nie wiemy co jest prawdą, co kłamstwem, kto i dlaczego. Kino to mocno miesza w głowie, daje nam się trochę pobawić w detektywa i pogłówkować. Myślałam, że zakończenie będzie banalne ale nie kończy się tak, jak byśmy się tego spodziewali. 

Jeśli lubicie takie klimaty, Douglasa z lat 90, nutkę dezorientacji, kino trzymające w napięciu i trochę akcji, to z pewnością Wam się spodoba. 

Możecie obejrzeć go tu KLIK.

Dajcie znać jeśli już mieliście go okazję kiedyś oglądać.  

Pozdrawiam!

Paulina

19 komentarzy:

  1. Oglądałam :) lubię filmy z Douglasem ;) film fajny ogląda się go z zainteresowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądałam :-) zaciekawiłas mnie tym wpisem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze go nie widziałam, choć mam go na liście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc pewnie gdy nadejdzie jego kolej, to obejrzysz ;)

      Usuń
  4. Nie oglądałam, ale czuję się zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. na razie nadrabiam zaległości w filmach więc po ów sięgnę później pewnie dopiero jak obejrzeć dzieła wcześniejsze z mej listy:D obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień jest długa, więc pewnie zdążysz wszystko nadrobić ;)

      Usuń
  6. A nawet nie znam, ostatnio wcale nie oglądam filmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie oglądam tv więc umilam sobie wieczory filmami online ;)

      Usuń
  7. film nie najnowszy, a chyba go nie widziałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda film leciwy ;) tyle jest tych filmów, że nie sposób wszystko obejrzeć :P

      Usuń
  8. Zakończenie tego filmu było dla mnie niezwykle zaskakujące. Polecam każdemu kto lubi stare dobre kino.
    -----------------------------------------
    https://www.luxuryproducts.pl/dekoracyjna-taca-z-24k-zlota.html

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ POZOSTAWIONY NA BLOGU. DZIĘKI NIEMU WIEM, ŻE CZYTASZ I ZAGLĄDASZ :)

Obserwatorzy

Copyright © 2014 Z miłości do.... lifestyle , Blogger