Lubię ludzi :)

Lubię ludzi :)

Cześć kochani!

Dzisiejsze rozmowy na fanpage zainspirowały mnie do napisania tego postu. Wielkie dzięki i ukłon w stronę ludzi z mojego fp.




Na blogu piszę wiele, zwłaszcza o kosmetykach, czasem wrzucę jakiś przepis, zrobię tag, w czwartki zawsze zapodam film ale rzadko wrzucam swoje przemyślenia. Zdarza się, że mnie strasznie świerzbi, to muszę i już. Czytając mojego bloga nie poznacie mnie ale będąc ze mną na fanpage dzielę się prywatnymi sprawami. Wiecie: wstałam, nie wyspałam się, chłopaki chorują, byłam tam czy kupiłam to. Uwielbiam pisać ze swoim czytelnikami, mam wrażenie że wiele osób znam. Z niektórymi polubiłam się bardziej i zasilają grono moich znajomych. Nie wymagam żeby wszyscy lubili "Z miłości do..." bo tak się nie da albo żeby lajkowali moje posty ale jeśli to robią jest mi zwyczajnie, po ludzku miło.
Lubię te nasze rozmowy na fanpage, wiedzieć że nie tylko mi się dziś nic nie chcę, że u kogoś świeci słońce podczas gdy u mnie pada. Często piszecie do mnie z pytaniami, wymieniamy swoje doświadczenia, pomagamy, podrzucamy pomysły co na obiad. Ba! Nawet zdarzy nam się pośmiać i wiecie co? Dzień staje się lepszy! Nie każdy musi mnie jednak lubić i zdaję sobie z tego sprawę, część jest dla jakiegoś tam konkursu, ktoś szukał innej strony i nie liczył na moje wynurzenia. Znamy się i lubimy, mam ciężki humor ale to wiecie, bo czytacie ze zrozumieniem. Piszę co myślę, czego nie lubię, co mnie wkurza, Wy piszcie o natłoku obowiązków, ilości spraw do załatwienia, każdy wnosi coś do tego facebookowego świata. To jest piękne, serio.
Lubię ludzi, lubię Was. Ba uwielbiam! Nie gryziecie, nie plujecie, macie poczucie humoru. Czasem jak każdy mam gorszy dzień i marudzę, bo zdarza się dużo, za dużo jak dla mnie, a niektóre problemy przytłaczają ale wpadam się przywitać z kubkiem kawy, myślę pozytywnie i wiecie, nie jest tak źle, bo jesteście tam Wy. Dziękuje :*



Ludzi da się lubić, może nie wszystkich, bo niektórzy zwyczajnie wkurzają ale powiem Wam, że jeszcze nit taki się u mnie nie zdarzył.
Także w dzisiejszym poście chwalę, nie żalę się, nie krytykuję. Wszyscy w okół ostatnio szukają jakiś tam problemów. Ja polecam cieszyć się życiem, lubić ludzi i podchodzić do pewnych rzeczy (np do statystyk na facebooku) z dystansem. Nie wystarczy prowadzić fp i robić konkursy, trzeba być i lubić to co się robi, LUBIĆ LUDZI. Ja lubię, a oni jakoś lubią mnie ;)


Ściskam mocno.

Paulina

Obserwatorzy

Copyright © 2014 Z miłości do.... lifestyle , Blogger