Femfresh - puder i inne cudaki.

Cześć kochani!

Dziś kilka słów na temat paczki i nowej współpracy dzięki której miałam możliwość poznania marki FEMFRSH. Jest to nowość na rynku polskim i od niedawna możecie ją kupić w Rossmannie. 
Pochodzi ona z Wielkiej Brytanii i zajmuje się produktami do higieny intymnej. Zawartość paczki prezentowała się tak



Jak widzicie obok standardowych żeli do higieny okolic intymnych otrzymałam dezodoranty oraz puder. Dziś właśnie o nim będzie mowa.

Femfresh - Re - Balance, odświeżający puder do higieny intymnej.


Opakowanie jakie jest każdy widzi. Wspomnę jedynie, że jest ono dość sporych rozmiarów (200g). Wydawać by się mogło, że gdy już wyrośniemy z pieluch taki kosmetyczny gadżet raczej nam nie będzie potrzebny. Jednak postaram się udowodnić Wam, że jest to całkiem przydatna rzecz, taki puder mieć. Szkoda tylko, że nie ma mniejszej wersji (do torebki).


Puder nie zawiera talku, jego konsystencja jest oczywiście sypka i bardzo drobna, drobniejsza niż pudru dla dzieci. Zdziwiło mnie to, że pachnie i nie jest to zapach standardowy, ten kosmetyk pachnie kwiatowo i rześko. 

Kilka słów od producenta



Kosmetyk przydaje się latem i jest przeznaczony nie tylko dla kobiet. Może zdarzyło się Wam obetrzeć w pachwinach, dorobić się podrażnień przy goleniu, podrażnień od wkładek czy bielizny, a latem obetrzeć uda. W takich sytuacjach ten puder spisuje się idealnie. Nie zapycha porów, wchłania wilgoć, nie roluje się i nie robi kluchowaty. Przyjemnie odświeża i pachnie. Jestem mile zaskoczona tym gadżetem. Śmiało mogę też polecić go panom, którzy często w jeansach siadają za kółko, a później zmagają się z otarciami. Ten produkt też jest dla Was.


Jak myślicie przydałby się Wam taki cudak kosmetyczny?

Pozdrawiam!

Paulina

14 komentarzy:

  1. Raczej mi by się nie przydał , bo nie mam takich problemów jak otarcia i te inne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie wydaje mi się niezbędny.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny kosmetyk nie mowie ze mam otarcia itp ale w lecie gdy sa upaly czuje sie jednak dyskonfort i taki puder dotego jeszcze zapachowy napewno by sie przydał

    OdpowiedzUsuń
  4. to zawsze coś innego niż żel :D

    OdpowiedzUsuń
  5. no właśnie coś mniejszego by się przydało- taka wersja podróżna
    bo sam patent na kosmetyk jest w porządku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patent jest świetny :) może za jakiś czas wprowadzą mniejszą wersję.

      Usuń
  6. A to cudaczek :) Pierwszy raz spotykam ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ POZOSTAWIONY NA BLOGU. DZIĘKI NIEMU WIEM, ŻE CZYTASZ I ZAGLĄDASZ :)

Obserwatorzy

Copyright © 2014 Z miłości do.... lifestyle , Blogger